Archiwum 24 maja 2002


maj 24 2002 CREMATORY
Komentarze: 0

No i nadszedl wieczór, a więc siedzę se w domciu i tak sobie myślę , co tu robić w taaki wieczór jak ten, mam chatę wolną więc trzeba to wykorzystać. Jestem troszkę zmęczony ale dopiero będę zmęczony w nocy jak będzie impreza, hehe. Przed chwilką wrócilem z pieskiem (jamniczka) która się wabi Plama, spotkalem kolegę, też byl z psem i tak poszliśmy do przyjaciól, siedzieliśmy i gadaliśmy ponad 3 godzinki, potem poszliśmy do baru na piwko, uwielbiam Lecha. Czasami sobie myślę co ja robie na tym świecie, przecież świat jest taki piękny , a ja tu marnieję, więc co tu robić, wolalbym umrzeć niż tu żyć, no ale cóż żyć to żyć. Życie jest jak papier toaletowy, aby żyć trzeba się rozwijać. A oto jeden z następnych moich wierszy:

ŚWIT

odleciały już czarne kruki
przerażenia i samotności
tam gdzie ich miejsce
w krainie mroku mej duszy
spoczęły uśpione
na czas jakiś

odetchnęłam z ulgą
chwytając pełną piersią
ciepłe i lekkie powietrze
optymistycznego błękitu
aby znowu usłyszeć
delikatny znajomy szelest

ochronnych skrzydeł
mojego Anioła Stróża

adas : :
maj 24 2002 właśnie wróciłem ze spacerku....
Komentarze: 2

Wlaśnie wrócilem ze spacerku, bylo bardzo fajnie,spotkalem się z moją koleżanką, poszliśmy do baru, hehe jak zwykle, nie wypilem za dużo bo nie lubię picia. Uśmialem się nieźle, z Aśką nie widzialem się już pól roku, tyle mieliśmy se do opowiedzenia, dowiedzialem się że jej siostra jest w ciąży i rodzi na 3 miesiące, cóż za niespodzianka.

Wlaśnie wyszla moja mama na spotkanie 30 lat po maturze, ale się ubawi. A ja mam wolną chatę i jestem happy. :) Jeszcze tu wrócę, to następny mój wiersz:


   A wiosna znów nam pieśni śpiewa
   Kwitną kwiaty i kwitną drzewa
   A my - zagubieni
       w tym liści gąszczu zaszeleszczeni
   Nawzajem łapiąc swój perlisty śmiech
   I plotąc z niego radości dni pełne
   Jak dzieci znów poznajemy świat

   Bo każda rzecz jest inna w Twych rękach
   Jakby piękniejsza - bo nowo stworzona
   I nazw ich na nowo się uczę
       bo inne są przecież teraz słowa.

Milego wieczorka kochani, paps

 

adas : :
maj 24 2002 nowy wiersz
Komentarze: 1

 Jeśli ktoś z was lubi czytać wiersze to porszę bardzo, ten wiersz napisaem wczoraj wieczorkiem, uwielbiam pisać wiersze, oto jeden z nich:

PIEKŁO

ogarnia mnie mrok
pogrążam się w ciemności
nie widzę nic
nie wiem co robić
nie wiem co ze mną będzie

czuję lęk

ogarnia mnie mrok
pogrążam się w ciemności
tracę z Tobą kontakt
tracę łaskę
tracę miłość

czuję rozpacz

ogarnia mnie mrok
pogrążam się w ciemności
tęsknię za spokojem
tęsknię za czystością
tęsknię za Tobą, Boże

czuję swąd swego grzesznego życia

adas : :
maj 24 2002 Witajcie
Komentarze: 2

Witajcie, wlaśnie wrócilem ze szkoly i jestem szczęśliwy, bo dzisiaj wszystko pozaliczalem co musialem zaliczyć :) co za szczęście, jak zwykle upal, gorąco, nie lubię takiej pogody. No ale cóż.......

Cięszę się też że nareszcie ktos skomentowal moje wypowiedzi. Wiem że malo piszę ale nie mam tak dużo pomyslów na pisanie, może dlatego że jestem samotny, moja dziewczyna świętewj pamięci zginęa w wypadku samochodowym na moich oczach, mialem zamiar się zabić bo myślalem że to moja wina,brakuje mi jej uśmiechów, jej pięknego spojrzenia, ehh wlaśnie zaczynam sobie poplakiwać wiem że to nnie jest normalne u facetów ale...

Tonia(bo tak miala na imię) byla mi najbliższą osoba w życiu. Bardzo mi smutno bez milości, a boję się rozpocząć nową milość bo boję się że znów tak będzie jak wtedy, porsze pomóżcie. Co mam zrobić w takiej sytuacji???

adas : :
maj 24 2002 ehh
Komentarze: 1

Wlaśnie wstalem, jestem bardzo niewyspany, no ale cóż tak to jest jak się siedzi przy kompie do 3:00 nad ranem, ehh. A teraz czeka mnie to czego nie lubię: SZKOLA. no cóż mus to mus. Dobrze nie będę was już zanudzal wpadnę tu potem. Milego Dnia życzę wszystkim. Do zobaczenia :)

adas : :